-Wspaniale. Gdyby nie było tu ludzi
takich jak ty, lub tych o których opowiadasz... Byłoby nudno. Świat jest
piękny, dla tego, że nie wszystko jest
normalne.-powiedziałem.-Niestety, czas mi się zbierać.-uśmiechnąłem się
przepraszająco i wstałem.- Do zobaczenia.-powiedziałem zgarniając ze
stołu moje książki. Miałem już odejść, gdy Leilene złapała mnie za
rękę.-Co?-spytałem odwracając się.
Lei? Sry, nagły odpływ weny... |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz