-Eh... no mogłaś się trochę bardziej postarać- wyznałem
-Co proszę?- spytała zdziwiona dziewczyna
-To co słyszysz-mówię z pełną powagą
-Co Ty sobie-zaczęła dziewczyna
-No już już, przecież żartowałem- uśmiechnąłem się szeroko- Doskonale wiesz, że jesteś niesamowita- skomplementowałem dziewczynę- Hmmm może zatańczymy?- spytałem
<Megan? brak weny ;(>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz