-Na basenie.- Odpowiedziałam.- Jest uzależniona od pływania. -Nie przesadzasz?- Zdziwił się Fred. -Nie. Spędza na basenie każdą wolną chwilę.- Wyjaśniłam.- Szkoda, że już nie startuje. -Dobra jest?- Spytał zamyślony. -Zakwalifikowała się do finału mistrzostw Europy.- Odpowiedziałam.- A o co chodzi. -Też kiedyś pływałem. -Kontynuuj.- Poprosiłam. Fred? |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz