Byłem oszołomiony. Nie miałem pojęcia o co chodzi dziewczynie, ani co mam zrobić. Przez chwilę zastanawiałem się nad tym co się stało. Jeszcze wczoraj dziewczyna nie chciała ze mną rozmawiać, miałem wrażenie, że mnie unika i w ogóle. A dzisiaj? Uśmiechnąłem się po przemyśleniu tego co dziewczyna właśnie zrobiła.
-Hmmm to było całkiem przyjemne- oznajmiłem- A teraz przyznaj się, ile piłaś?
<Nicole? sorki, ze takie krótkie ale nie mam pomysłu>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz