-Serio? W jaki sposób uziemisz 70 kilogramów? Prędzej twoje dingo zostaną zjedzone, zanim tylko dotkniesz Rambo albo Hunter'a.
-One nie są moje!-warknęła.
-Ej spokojnie! Czemu się tak denerwujesz? Zapomniałem, tak?
-Dobra, sorry, mam zły dzień.
-No mam nadzieję, że tylko ten.
-Czemu?-spytała podejrzliwie.
-Bo zamierzam zrobić to...-nachyliłem się i lekko pocałowałem dziewczynę w policzek.
Lydia? Brak wenyyy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz