środa, 19 lutego 2014

Od Amelii cd Matt'a

-A może się przedstawisz najpierw?-spytałam kąśliwie.
-Jestem Matthew.
-Tak lepiej. Mnie już znasz. A tamta to Siberia-wskazałam za okno na siedzącą na schodach tygrysicę, leniwie machającą czubkiem ogona.
-Masz tygrysa?-spytał zdziwiony.
-Nie, nie mam tygrysa. Dlatego przedstawiam Ci siedzącą, białą tygrysicę o imieniu Siberia-odparłam sarkastycznie.
-Czyli ona jest Twoja?
-Nadal się nie domyśliłeś?!-zaśmiałam się.-Szczerze mówiąc, wiele osób ma dzikie zwierzęta. Tygrys, kojot, sokół, sowa, dwie pumy, dwa dingo, żbik, ocelot, lis, kruk, wilk...
-Serio? Kto ma takie zwierzęta?
Kiedy wszystko powiedziałam, zaschło mi w gardle.
-Masz coś do picia? Nieźle sobie zdarłam gardło.

Matt?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz