czwartek, 27 lutego 2014

Od Mirona cd Amelii

-Może?- spytałem unosząc brwi i uśmiechając się lekko. Dziewczyna nic nie odpowiedziała, tylko odwróciła się w drugą stronę.
-Przecież przeprosiłem- powiedziałem dziewczynie na ucho.- Chodźmy zatańczyć- zaproponowałem i pociągnąłem dziewczynę na parkiet.
-Nie jestem w tym najlepszy, więc doceń moje poświęcenie- powiedziałem żartobliwie. Tańczyliśmy bez przerwy przez około chyba pół godziny, aż postanowiliśmy usiąść i się czegoś napić.
-Przynieść Ci coś?- spytałem
-Poproszę-odpowiedziała Amelia
-Zajmij nam jakieś miejsca w tym czasie- powiedziałem i poszedłem po coś do picia.
-Udało mi się znaleźć tylko colę- powiedziałem podchodząc do Amelii
-Niech będzie- uśmiechnęła się, a ja usiadłem do stołu
-A zapomniałem o jednym- wyznałem
-Hmm?
-Pięknie dziś wyglądasz- powiedziałem do Amelii
<Amelia? brak weny ;c>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz