piątek, 21 lutego 2014

Od Julii cd Mirona


-Jasne.-powiedziałam i zaryzykowałam uśmiech. Miron także się uśmiechnął.
-Super. To jutro o 7:00 wejściem do szkoły.-powiedział, a ja skinęłam głową.-Do jutra.-powiedział Miron wstając od stolika i zabierając swoje naczynia.
-Cześć.-powiedziałam także wstając i zbierając talerze i sztućce.
~Rano~
Wstałam już koło szóstej. Poszłam pod prysznic, potem ubrałam się. Założyłam czarną bluzkę, szare spodnie od dresu i sportowe buty, a włosy spięłam w koński ogon. Gdy było za pięć wyszłam przed szkołę. Czekałam na Mirona jakieś dwie minuty, potem się pojawił.
-Jak zwykle zwarta i gotowa.-skomentował.
-Nie lubię być nieprzygotowana.-powiedziałam.
Miron?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz