-no dokończ- nakłaniałam dziewczynę
-Nie to na prawdę nie ważne- odpowiedziała
-No jak chcesz- posłałam jej lekki usmiech- Hej słyszałam, że całkiem nieźle śpiewasz...Mogłabyś coś dla mnie zaśpiewać? Uwielbiam muzykę i też całkiem nieźle śpiewam i tak sobie pomyślałam, że no..- nie wiedziałam jak ująć to w słowa
-No wykrztuś to z siebie!- zaśmiała się dziewczyna
-No bo gdybyśmy jeszcze kogoś znalazły zainteresowanego muzyką może byśmy mogli założyć zespół?- spytałam z nadzieją w głosie.
<Angelina?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz