niedziela, 26 stycznia 2014

Od Natie cd Josha


-A co chciałbyś robić?-spytałam biorąc szklankę.
-No wiesz...-rozmarzył się na moment, zerknął na mnie, uśmiechnął się i puścił mi oko.
-Może zbudujemy śnieżny fort, albo zrobimy bitwę na śnieżki?-spytałam patrząc na niego. Dostrzegłam, że ma "wąsy" od mleka.-Brudny jesteś. Zaśmiałam się i wzięłam serwetkę i wytarłam mu twarz.
-Dobry pomysł z tym fortem, ale to później.-powiedział Josh kończąc płatki z mlekiem.
-Taaak? To co będzie teraz?-spytałam odkładają łyżkę. Josh spojrzał na mnie i uśmiechnął się. Wstał z parapetu, jedną ręką włożył mi pod nogi, a drugą pod plecy, przeniósł mnie na swoje łóżko, gdzie uklęknął nade mną i zaczął mnie łaskotać.
-Ej!-śmiałam się.-Zostaw!
Josh? ;D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz