piątek, 31 stycznia 2014
Od Lydii cd Ryan'a
-Nie, tylko pytam.- Odpowiedziałam. Po chwili zobaczyłam truchtającego w naszą stronę dingo. Lei zdawała się nie zauważać obecności Ryana i jego psów, na co te warknęły cicho. Lei tylko zatrzymała się na chwilę i spojrzała w moją stronę. Westchnęłam.
-Kto cię tu wpuścił?- Spytałam, jakby mogła mi odpowiedzieć. Uchyliłam drzwi żeby ją wypuścić.- Idź, mała.
-Twoja?- Spytał Ryan.
-Nope, przyjaciółki.- Powiedziałam zaskakując samą siebie. Kto by pomyślał, że kiedykolwiek jeszcze nazwę Shel swoją przyjaciółką.
Ryan?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz