czwartek, 30 stycznia 2014

Od Shel cd Freddiego


-Właściwie to my chyba już wychodzimy.- Mruknęłam. Lydia wstała z łóżka, na którym siedziała i podeszła do drzwi.
-Ronan jest samotnikiem tylko z jednej strony, pamiętajcie o tym.- Powiedziała dziewczyna z uśmiechem.- Cześć.
Fred? Miron?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz