czwartek, 23 stycznia 2014

Od Nicole

Wstałam z łóżka i zobaczyłam pudełko otoczone czerwoną wstążką. Podniosłam pakunek, rozwiązałam wstążkę i otworzyłam pudełko. Zobaczyłam tam śpiącego... Ocelota! Ostrożnie podniosłam kota i położyłam na łóżku. Ocelot obudził się, jednak nie miał nic przeciwko gdy brałam go na ręce i położyłam na miękkim materacu. Na dole leżała niewielka kartka.
-,,Droga Nicole. Zapewne się zastanawiasz kto to pisze. To ja, twój wuj. Brat mamy. Ostatnio podróżowałem dużo po Ameryce Południowej, szczególnie po lasach tropikalnych. Podczas jednej wędrówki w krzakach zauważyłem pół-martwego małego ocelota. Zapewne teraz jest już dorosła. Opiekowałem się nią przez 2 lata. Trochę zajęło mi też odnalezienie twojego położenia, cały rok! Kotka jest już dorosła. Mam nadzieję że będziesz dobrze się nią opiekować, Nicole.

                                                                                                            Twój wuj z Ameryki."
Obejrzałam dokładnie ocelota. Z listu wynika że to jest ona. Więc trzeba jej nadać imię. Może Coffie? Tak. To odpowiednie imię. Jeszcze raz przyjrzałam się kotce. Może nie będzie taka zła? Pogłaskałam ocelota po łebku.
-Co Coffie?-kotka podniosła głowę-Podoba Ci się nowe imię? Tylko ciekawe co powie na Ciebie Creme.
Pies słysząc swoje imię poderwał się z legowiska i przytruchtał do mnie. Jednak nawet nie zawarczał na nową koleżankę. Ocelotka wskoczyła na grzbiet psa i usiadła. Akbash dog nie miał nic przeciwko. Wzięłam kotkę na ręce i wyszłam z pokoju. Po kilku minutach krążenia po szkole i szukaniu wyjścia, wybrnęłam z budynku. Coffie od razu zeskoczyła mi z rąk i bez trudu weszła na drzewo. Położyła się na gałęzi i usnęła.
-Coffie! Wracaj!-krzyknęłam. Ale kotka nawet się nie obejrzała na mnie.
-Dobra! Sama tego chciałaś!-weszłam na drzewo (Co nie było łatwe, ze względu na oblodzoną korę), zdjęłam Coffie i sprawnie zeskoczyłam-No, teraz przesadziłaś mała.
-Nowy pupil?-usłyszałam za plecami. Dziewczyna z niebieskimi włosami spojrzała na Coffie.
-Niekoniecznie.


Olivia?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz