Uniosłem brew mocno wyrażając powątpienie. - Pokaż ten durny telefon - warknąłem. Dziewczyna cisnęła aparatem w moją klatkę piersiową. Po dokładnych oględzinach telefonu, powiedziałem: - Da się jeszcze go używać - wywróciłem oczami. - Poza tym, mogę ci go odkupić za połowę tego co niego zapłaciłaś. - Taaak? - Założyła ręce na piersi. Potaknąłem bez cienia entuzjazmu. - Ma się te znajomości - uśmiechnąłem się do siebie. Oddałem jej telefon, obserwując uważnie jej reakcję. Isabel? |
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz